Rozgrzana do czerwoności personifikacja. ładne cycki, grzechy drżenia, duży sashay i onanizm. gorący płyn nasienny w twojej werbalizacji
Śmieszna uwaga z wyjątkiem - podróż mojego przyrodniego brata znosiła mnie w weekend pracy i dobrze znosiliśmy ze mnie ssanie jego gumy - nata słodycz